Filety z kurczaka z farszem pomidorowym, białkiem Newella i frytkami z selera

Dzisiaj dla odmiany wytrawnie, czyli filety z kurczaka z farszem pomidorowym.

Czasami warto spróbować czegoś nowego, zwłaszcza, kiedy nie mamy pomysłu na obiad. Tak było w przypadku Newelli (jest to przekąska z białka). Trochę nie wiedziałam, jak do niej podejść, ale wpadłam na taki pomysł i połączyłam ją z suszonymi pomidorami i świeżą bazylią. Doskonale się skomponowała, tworząc niezwykle sycące i zdrowe danie. Całość podałam z brokułem i pieczonymi frytkami z selera, które ostatnio są hitem w moim domu i żałuję, że tak późno ich spróbowałam! 🙂

Filety z kurczaka z farszem pomidorowym, białkiem Newella i frytkami z selera

danie dla 3 osób

3 filety z kurczaka

50 g Newelli naturalnej

6-7 suszonych pomidorów

listki świeżej bazylii

pieprz

1 średni seler

papryka słodka

zioła prowansalskie

łyżka oleju kokosowego

sól

różyczki brokuła

Newellę i suszone pomidory pokroić w drobną kostkę, umieścić w miseczce i posypać posiekanymi listkami świeżej bazylii. Doprawić pieprzem(nie ma potrzeby dodawania soli, jeśli pomidory są słone) i wymieszać dokładnie cały farsz. Filety z kurczaka oczyszczamy i osuszyć, naciąć, tworząc kieszonki. Podzielić farsz na 3 części i nałożyć na każdą porcję kurczaka, zamykając je tak, aby farsz się nie rozsypywał. Umieścić w naczyniu żaroodpornym. Selera obrać, oczyścić i pokroić w słupki. Rozsypać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, posypać papryką, solą, ziołami prowansalskimi i polać olejem kokosowym. Całość wymieszać, aby frytki były równomiernie doprawione. Naczynie żaroodporne oraz blachę z frytkami wstawić do piekarnika i piec ok. 45-50 minut w temperaturze 180 stopni. Brokuł ugotować na parze(15-20 minut). Całość podawać z listkami świeżej bazylii lub koperku.

Filety z kurczaka z farszem pomidorowym

Filety z kurczaka z farszem pomidorowym

Filety z kurczaka z farszem pomidorowym

Filety z kurczaka z farszem pomidorowym

Filety z kurczaka z farszem pomidorowym

Wpis dodaję do akcji Gotuj z Newellą

Gotuj z Newellą
Podziel się

3 komentarze

  1. Za każdym razem gdy wracam do tego przepisu, to nie mogę się nadziwić nad tym jak jest on genialny. Dziś postanowiłem o tym wspomnieć, no i pozdrowić autorkę 🙂

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *