Ostatnio wszystko się jakoś nawarstwiło i stąd moja nieobecność na blogu, ale już postaram się wrócić, bo mam całą masę nagromadzonych przepisów, zdjęć i drugie tyle pomysłów w głowie na kolejne wpisy 🙂
Zostało mi doprowadzenie studiów do końca i może uda mi się wprowadzić tutaj kilka zmian, jeśli oczywiście po drodze coś nie „wybuchnie”.
Mam dla was trochę archiwalnych pomysłów, chociaż część z nich można jeszcze wykorzystać mimo braku niektórych sezonowych owoców. Myślę, że niedługo pojawi się też przepis na dżem z borówek amerykańskich – powinny jeszcze być dostępne, a wyszedł mi naprawdę pyszny i do tego – jak zwykle zresztą – bez cukru.
Zachęciłam? 😉
A wracając do głównego tematu dzisiejszego wpisu – pyszne ciasto z dodatkiem karobu, na które skusiłam się przez Agnieszkę z bloga Lifemanagerka. Jeszcze w lipcu pokazała muffiny z borówkami i musiałam koniecznie je upiec 🙂 U mnie zamiast babeczek powstało ciasto z dodatkiem owoców sezonowych. Teraz idealnie będą się nadawały maliny, ja zrobiłam swoje z borówkami, porzeczkami, agrestem i poziomkami (tak naprawdę były to te owoce, które znalazłam w ogródku ;)). Zapraszam – jest pysznie! 🙂
Pełnoziarniste ciasto z karobem i owocami
tortownica 26 cm
1 szklanka mąki orkiszowej pełnoziarnistej
1 szklanka mąki owsianej (zmielonych płatków owsianych)
1 szklanka mleka owsianego
1 jajko
1/2 szklanki oleju rzepakowego
1/2 szklanki ksylitolu/erytrytolu
łyżeczka proszku do pieczenia
2 płaskie łyżki karobu
dwie garście umytych owoców leśnych (u mnie borówki, porzeczki, poziomki, agrest)
W jednej misce wymieszać składniki mokre (mleko, olej i jajko), w drugiej wszystkie pozostałe, poza owocami. Wymieszać to łyżką do połączenia składników. Przełożyć na tortownicę wyłożoną papierem do pieczenia, na wierzch wysypać owoce.
Piec w piekarniku nagrzanym do ok. 200 stopni przez 20-25 minut.
Następnym razem do ciasta karob zamiast kakao, pysznie wygląda ten Twój wypiek. A ciasto owsiane z owocami musi smakować cudownie ;))
Koniecznie spróbuj 🙂
Takie mega proste w przygotowaniu 😀 Wolę kakao niż karob, ale świetna inspiracja.
Mam nadzieję, że problemy z uczelnią już się skończą niebawem 🙂
Spróbuj kiedyś 😉 To nie tyle problemy, co już końcówka przed obroną, więc jeszcze formalności, ale już się nie mogę doczekać 😉
Z karobem <3 Uwielbiam jego dodatek w wypiekach 🙂
Ja też! 🙂
Bardzo lubimy jak owocki nadają takiej fajnej wilgotności ciachu 😀
Dokładnie, do tego trochę przełamują słodycz 🙂
Mam nadzieję, że uda Ci się wszystkie sprawy załatwić bez jakiś powikłań i przeszkód a problemy szybko się skończą – powodzenia 🙂
A ciasto? Samo prosi się o zjedzenie 😀
Też mam taką nadzieję 😉 Dziękuję za miłe słowa 🙂
Kurczę, świetny przepis! I do tego jaki prosty 😉 ale do pieczenia ciast niestety mam dwie lewe ręce, więc pewnie i tak by wyszedł jakiś zakalec albo bym spaliła 😉
Zawsze warto chociaż spróbować 😉
Wygląda pięknie, a do tego zdrowe – czego chcieć więcej :)?
O niektorych produktach slysze pierwszy raz, ale wyglad ciacha naklania do przyrzadzenia. Mniam!
Aż mi świnka cieknie na widok tego ciasta. Wrażenie potęgują też dobrze wykonane zdjęcia. Jestem tu pierwszy raz i obserwuję, bo blog ma ciekawą treść. Brawa za promowanie zdrowego żywienia. Jestem początkującą blogerką i serdecznie zapraszam do mnie na post z przepisem na moją ulubioną kawę.
https://coldcoffeeinthemorning2.blogspot.com