Już dawno miałam w planach zrobienie ciasta na bezie mleczka kokosowego, ale trochę odkładałam to w czasie. Jeszcze nie znudziły mi się klimaty piernikowo-świąteczne (zima pod tym względem rządzi!), więc stąd właśnie pomysł na korzenne ciasto na mleczku kokosowym 🙂
Często trafiałam na różne przepisy z mlekiem kokosowym, ale zazwyczaj coś mi w nich nie pasowało (dodatek masła, oleju wydawał się zbędny przy dodaniu tłustego już mleczka). Ten przepis powstał spontanicznie i obawiałam się, czy w ogóle wyrośnie, a ciasto będzie się nadawać do jedzenia 😉
Nie należy do bardzo lekkich i puszystych ciast, ale ma fajną strukturę (trochę przypomina brownie) i nie jest suche. Z polewą lub kwaśnym elementem w postaci śliwkowych powideł będzie jeszcze smaczniejsze. Wielkim plusem jest to, że nie potrzeba zbyt wielu składników (oprócz przypraw to tylko mleko kokosowe, jajka, mąka pełnoziarnista, proszek do pieczenia i coś do posłodzenia). Trochę miksowania, pieczenie i pyszne korzenne ciasto na mleczku kokosowym do kawy gotowe. Pamiętajcie tylko o tym, by nie schładzać mleka i używać takiego w temperaturze pokojowej. Ja tym razem wykorzystałam puszkę kupioną w Biedronce.
Nie mogłam się powstrzymać i testowałam jeszcze na ciepło – nie żałuję, chyba takie jest najlepsze! 🙂 Jeśli więc jesteście ciekawi, jak smakuje ciasto, które nie jest z kremem kokosowym, a zawiera je w cieście – spróbujcie 🙂 Ja na pewno nie zakończę na tym swoich kokosowych eksperymentów 🙂
Korzenne ciasto na mleczku kokosowym – orkiszowe, bez cukru
foremka 25 x 25 cm
1 puszka mleczka kokosowego (400 ml, 83% ekstraktu kokosa z serii Kuchnia Tajska) w temperaturze pokojowej
3 jajka
200 g ksylitolu lub erytrytolu
250 g mąki orkiszowej razowej
1 łyżeczka cynamonu cejlońskiego
2 łyżeczki przyprawy korzennej
1 łyżeczka karobu lub kakao
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Jajka ubić z ksylitolem lub erytrytolem na puszystą pianę, dodać stałą część mleczka kokosowego i ubijać jeszcze chwilę. Suche składniki połączyć w osobnym naczyniu. Do masy jajecznej dodawać stopniowo resztę mleczka kokosowego i sypkie składniki. Zmiksować do uzyskania jednolitej konsystencji. Foremkę wyłożyć papierem do pieczenia, wylać ciasto i piec 45-50 minut w 180 stopniach do suchego patyczka.
Oj tak, z powidłami takie ciasto jest mega <3
Świetny pomysł na wykorzystanie mleczka koko inaczej niż do zupy:)
Wyglada bajecznie! Pewnie bardzo mi by smakowało 🙂