Po karobśliwce czas na bardziej orzeźwiającą i aromatyczną wersję domowych przetworów ze śliwek – powidła śliwkowe bez cukru z pomarańczą 🙂
Zobaczyłam ten przepis kilka dni temu i wiedziałam, że muszę spróbować posłodzić powidła ksylitolem i dodać pomarańcze. Śliwki są jeszcze w sprzedaży, więc śmiało można jeszcze zamykać takie pyszności w słoiczkach 🙂 Te zdrowe powidła mnie pozytywnie zaskoczyły – myślałam, że pomarańcza po długim czasie przegotowywania straci smak i aromat, ale byłam w błędzie! Konfitura jest lekko kwaśna, przełamana słodyczą i wyróżnia się smakiem pomarańczy.
Jak na razie wypróbowałam z domowym chlebem i serkiem wiejskim, ale na pewno użyję tych powideł do świątecznych ciasteczek. Dodatkowym atutem jest piękny kolor, jaśniejszy niż tradycyjnych powideł śliwkowych. Mam tylko nadzieję, że ten kolor przetrwa dłużej 🙂
Domowe powidła śliwkowe bez cukru z pomarańczą
2 kg śliwek (u mnie duża odmiana, prawdopodobnie President)
skórka otarta i sok z 2 dużych pomarańczy
1 szklanka wody
110 g ksylitolu + 2 łyżki (można dosłodzić, jeśli wolicie słodsze konfitury, ja dodałam właśnie 110 g ksylitolu, a później, po odparowaniu i spróbowaniu dodałam jeszcze 2 łyżki)
Śliwki odpestkować. Umieścić w szerokim garnku. Dodać wodę oraz otartą skórkę i sok z jednej pomarańczy. Doprowadzić do wrzenia, przykryć, następnie gotować około 15 minut lub do miękkości śliwek. Odkryć, przetrzeć przez sitko by pozbyć się skórek i z powrotem przelać do garnka (ja nie przecierałam, nie przeszkadzają mi skórki).
Do puree śliwkowego dodać cukier. Gotować, bez przykrycia, mieszając od czasu do czasu, do zredukowania wody w puree śliwkowym przynajmniej o połowę. Gotowanie najlepiej rozłożyć na dwa dni (tak też zrobiłam, gotowałam wieczorem i kolejnego dnia).
Jak sprawdzić, czy powidła są gotowe? Do zamrażarki włożyć talerzyk. Na zamrożony wylać łyżkę gorących powideł. Jeśli po około 1 minucie na ich powierzchni utworzy się skórka, która przy dotyku się pomarszczy – wystarczy już gotowania.
Słoiki wyparzyć, przelać wrzący dżem, dobrze zakręcić. Odstawić i zapasteryzować.
Akurat pomarańcze lubimy tylko jako świeże owoce i takiej konfitury nie zrobimy ale jakby ktoś nas ją poczęstował to byśmy nie odmówiły 🙂
Kolejne interesujące połączenie! Rewelacja! 🙂
heh, czemu nie skończyłam Hogwarts 🙁 wyczarowałabym teraz sobie takie powidło i jakieś naleśniki 😀
Nic straconego – śliwki chyba jeszcze można dostać 🙂 I nie trzeba wcale nadprzyrodzonych umiejętności! 😉
Uwielbiam powidło śliwkowe ale w połączeniu z pomarańcza jeszcze nie próbowałam 🙂
Polecam – połączenie bajeczne 🙂
Mmm cudne powidełka! I prezentują się o wiele lepiej niż te tradycyjne. Mają taki ładny kolor dzięki tej pomarańczy 😀
Smak też niesamowity, naprawdę! 🙂 Chyba, że ktoś nie lubi cytrusowych przetworów.
W spisie produktów są dwie pomarańcze a w wykonaniu konfitur tylko jedna, co z tą drugą?